czwartek, 2 czerwca 2011

Rysunek

  Dzisiaj tak robiłam porządki ( w czasie burzy nie miałam co robić) i zbierałam wszystkie rysunki  z mojej sztalugi. Znalazłam taki jeden na niebieskim brystolu, którego narysowałam jakoś w lutym-marcu, nie pamiętam, a nie ma daty. 
   Ten rysunek przynosi mi wiele wspomnień gdyż wtedy wiele się wydarzyło... ( <3)

  
 + dodaję zdjęcie mojego małego akwarium.  Rybki to oczywiście molinezje <33 miałam ich bardzo dużo, ale niestety zdechły....

     Zapomniałam zgrać mój rysunek amuleta, dlatego zobaczycie go później, lub jutro