poniedziałek, 20 czerwca 2011

Tak na chwilkę ~!

Do wakacji zostało jeszcze 2 dni ! ;)
_________________________________

Przed chwilką wróciłam z podwórka, z Grubsią i Gabi bawiliśmy się w grę kto sie pierwszy roześmieje. Najlepsze było jak Gabi na siebie napluła ^^
Nie chce mi sie jutro iść do szkoły i chyba nie pójdę -.- Sorka, że dzisiaj notka jest taka krótka, ale oglądałam ostatni odcinek Full Moon coś tam o takiej dziewczynie co miała raka krtani, została piosenkarką, żeby tam ją taki chłopak zobaczył. To było wspaniałe anime. Poryczałam się jak głupia, a później poszłam z Grubsonem na rolki ^^
Jutro dodam kilka rysunków z tego anime o ile uda mi sie je dzisiaj narysowac w całości, a jak nie to i tak dodam, tylko nie będą do końca pokolorowane ^^
A  wy chodzicie jeszcze do szkoly ?


Na dzisiaj mam dla was tekst piosenki Pezet - Spadam.
To wspaniała piosenka o życiu : (
Kc ;* ;((


Tak bardzo chciałbym, żeby jutro mogło się to zmienić,
żebym mógł dać Ci to co chcę Ci dawać
i dostać to od Ciebie.
Tak bardzo chciałem dzisiaj Ci powiedzieć, że
mowie Ci co chcesz usłyszeć i mówię to dla Ciebie!
Tak mocno chciałem Twoich oczu, Twojej skóry,
tak bardzo chciałem Twoich dłoni,
tak mocno czułem to, tak bardzo chciałem obok być, nie myśleć ile to kosztuje,
tak mocno czułem to.
Tak bardzo byłaś mi potrzeba,
tak bardzo chciałem być,
potrzebny ci, niezbędny, tak jak Ty mi do dziś,
tak bardzo byłaś jedna, jak nigdy, nigdy nikt,
tak bardzo mocno chciałem z Tobą żyć ,
tak mocno byłem pewny,
czekałem kiedy powiesz mi, że
jesteś dla mnie, jesteś ze mną, że ja i Ty
to coś, co jest na pewno, że jest na prawdę,
że to co było między nami wciąż jest i wciąż jest ważne i…

Nie ma Cię gdy moje życie spada w dół i,
nie ma Cię gdy wszystko łamie się na pół, i
nie ma Cię i nie wiem już gdzie jesteś, ale dobrze, że
nie wiesz co u mnie, bo pękło by Ci serce.
Nie ma Cię gdy moje życie spada w dół i,
nie ma Cię gdy wszystko łamie się na pół,
ale kocham Cię! kocham! wciąż Cię kocham kurwa,
i nie znam już innych słów,
to jest zbyt trudne.

A kiedy moja miłość zgaśnie,
gdy naprawdę będę chciał iść sam. Gdy bez Ciebie będzie łatwiej, gdy bez Ciebie będę mógł być tam, gdzie
mieliśmy iść razem - zawsze, gdy przestaniesz tak naprawdę znaczyć już cokolwiek dla mnie.
Gdy przestanę myśleć o czym myślisz i gdzie idziesz,
gdy to stanie się nieodwracalne gdy stąd wyjdziesz,
gdy nie będę już tak bardzo chciał Cię widzieć, gdy nie będę chciał Cię słuchać, gdy nie będę z Tobą milczeć,
gdy nie będziesz czuła do mnie tego już tak mocno,
gdy pomyślisz, że chcesz iść gdzieś, nie chcesz zostać,
jeśli mimo wątpliwości to nie będzie proste, nie będzie intuicyjne, coś innego będzie dobre.
Jeśli będę musiał się odwrócić i
to co czuje zniszczyć,
nie móc o tym mówić,
jeśli będę musiał poczuć tak, musisz zrozumieć to
będzie koniec nas, koniec, dziś tak to czuję, bo..

Nie ma Cię gdy moje życie spada w dół i,
nie ma Cię gdy wszystko łamie się na pół, i
nie ma Cię i nie wiem już gdzie jesteś, ale dobrze, że
nie wiesz co u mnie, bo pękło by Ci serce.
Nie ma Cię gdy moje życie spada w dół i,
nie ma Cię gdy wszystko łamie się na pół,
ale kocham Cię! kocham! wciąż Cię kocham kurwa,
i nie znam już innych słów,
to jest zbyt trudne. (2x)