sobota, 5 maja 2012

Zostało tylko echo, ciebie już tu nie ma, nie zmienimy już nic.

Więc Weekend majowy dobiega końca... Ja nigdzie nie wyjeżdżałam, jak to ja. Spałam do południa, a tak to spotykałam się z A i M.  Piszę opowiadnie, takie dłuższe. Na rozdziały. Chcielibyście kiedyś poczytać moje wypociny ? Może kiedyś dodam. Że będę drukować to już wiem. Mam od M świetną książkę ' Ukochany nieśmiertelny. ' Nie wiecie może skąd wziąć fajne zdjęcia, takie na bohaterów książki ?