poniedziałek, 1 października 2012

#. Bandana?

Właśnie wróciłam z biblioteki. Byłam  z Dominiką. Dzisiaj nie wypożyczałam książek, byłam tylko zanieść listę, o której wam nie dawno pisałam. Zastanawiam się jak fajnie połączyć bandanę, gdy mam warkocza. Nad morzem chyba raz tak miałam, ale przecież wtedy było co innego, mogliśmy chodzić jak nie ogary bo i tak nikt nie zwracał na to uwagi, ale jak będę wyglądać tak jak strach na wróble w szkole to to nie będzie zbyt dobrze. 
Dzisiaj w naszej szkole były wybory na najsympatyczniejszego chłopaka w szkole. Razem z Agą, Magdą i Gabrysią na trzeciej lekcji zbierałyśmy glosy. Wygrał  Sebastian z mojej równoległej klasy. 
 Idę się obżerać bo jestem mega, mega głodna, a jadłam dzisiaj tylko naleśniki w szkole.
A co na jutro ? Zadanie z matematyki i... nawet nie wiem co mam jutro, matmę na pewno.