Strasznie nudzi mi się bez Jess. Nie wiem czy wam to pisałam, ale we wtorek o trzeciej w nocy wyjechała w Bieszczady, wraca dopiero pod koniec sierpnia. Na szczęście Gabi już nigdzie nie wyjeżdża, a on też dopiero co wróciła z Kalwarii Pacławskiej. Ja od obozu nie zamierzam nigdzie wyjeżdżać.
Przed chwilką wróciłam ze spaceru z Gabi i Deasy, strasznie nas zlało, ale na szczeście schowałyśmy się w sklepie ^^.
Przed chwilką wróciłam ze spaceru z Gabi i Deasy, strasznie nas zlało, ale na szczeście schowałyśmy się w sklepie ^^.
Wyżej kilka zdjęć. To pierwsze to ostatnie kapsle z tymbarków. Nie było już Frugo :< Wykupiłysmy z Gabi chyba wszytskie, więc kupiłyśmy sobie Tymbarki.
A następne zdjęcia to Deasy :)
W następnych notkach będzie rysunkowy szał : o Jakoś mi się tak nudzi więc ołówek do ręki i do roboty. Przewiduję niespodziankę dla Gabi bo zamawiała sobie dwa rysunki. A dla was też mam wiadomość, będzie strasznie dużo inspiracji, a także stroje Japan Style :)
