wtorek, 1 maja 2012

Jedyne czego chciała, to mieć kogoś, kto by usiadł z nią pod rozgwieżdżonym niebem. Popatrzył jej w oczy i powiedział: "jesteś jedyna. Jesteś tą której szukałem".

Za chwilkę odpowiem na wasze komentarze pod wcześniejszym postem. Wczoraj po raz pierwszy pisała do was Magda, dzisiaj notkę dodaję ja, Faith. Nie wiem co się u mnie dzieje, ale mam ochotę ogarnąć się i poukładać sobie w życiu, bo jest w nim napierdolone napierdzielone gorzej niż w moim pokoju. Coś się zaczyna, coś się kończy, i tak w kółko. Muszę do tego przywyknąć. Nie wiem kurde czy zawsze to ja mam takie ''szczęście''.


  
Wczoraj byłyśmy z Magdą nad rzeczką. Zrobiłyśmy 178 zdjęć. Zrobione zostały do innego celu, ale to wszystko na nic -,-