piątek, 19 października 2012

#. Piątkowe downy...

Dzisiaj miałam w ogóle inne plany, ale niestety nie mogłam iść do Agi, pojechałam wieczorem chwilę na plac z Basią i dziewczynami, byłyśmy tam niecałe 30 minut, ale zachowywałyśmy się jak downy... Głównie przez piosenkę, którą ściągnęła Basia. Dzisiaj w szkole nie było aż tak źle, dostałam dwie piątki - z Wos-u z kartkówki i z Angielskiego z odpowiedzi. Po za tym muszę poprawić matmę, mam w niedzielę korepetycje u Domy.
~Miała ryja jak kopaaaara !~

A już jutro urodziny Madzi ! Wezmę aparat i może u niej wstawię jakieś zdjęcia ;*