Korzystając z tego, że przez dwa dni mam rekolekcje dziś postanowiłam poleniuchować. Od razu jak przyszłam z kościoła padłam przed komputerem. Wiem, że ostatnio nie odzywałam się tu zbytnio, ale to przez naukę. Postanowiłam się także wziąć za siebie, ale o tym postaram się napisać w kolejnym poście aby to jakoś fajnie stworzyć. Jutro jadę z dziewczynami do Rzeszowa, po prezenty dla Gabrysi i Magdy, a później na trening siatkówki na Podpromie. Nigdy nie byłam na żadnym meczu, ani na treningu, więc czas to zmienić!
A na wieczór czeka mnie miła lekturka - przewodnik po Londynie no i najnowsze Elle, które już nie dawno trochę poprzeglądałam.
Do następnego !
