środa, 7 sierpnia 2013

#. KARWIA 2013 ♥

Pośrodku namiotu widzę nasze spakowane bagaże. Półka jest już pusta... Czuję się obco w takim czystym namiocie, jakby nigdy nie należal do mnie. Widzę jak autokar podjeżdża w naszą stronę. Czas pakować walizki. Czas wracać do domu. Nie chcę tego. Nie chcę wracać, mogę tutaj siedzieć nawet cały rok. Chyba nigdy jeszcze nie płakałam aż tak przy pożegnaniu. A co jeśli ja już nigdy tam nie wrócę? Przecież przez rok wszystko może się zmienić, ale teraz wiem, że oddałabym wszystko aby cofnąć czas dziesięć dni wstecz.



             SUMMER PARADISE