czwartek, 15 grudnia 2011

Chodź ze mną, chociaż zupełnie nie wiem dokąd , chodź ze mną , by sens nadać życia krokom

  Dzisiaj wróciłam do domu po piątej, ponieważ jak zwykle w czwartki mieliśmy tańce. Pisałam dzisiaj zadanie klasowe z Krzyżaków i bardzo dobrze mi poszła. W czwartek jest wigilia klasowa, mamy z klasą przeciwną. Na szczęście ja nie robię żadnych pierogów tylko przynoszę ciastka. A u was jak jest z wigilią ? Dziękuje za ostatnie 13 komentarzy. Chciałabym zdobyć do moich urodzin - 3 marca, 50 tysięcy wejść i 200 obserwatorów. Dziś oddałam ten rysunek na konkurs jednak nie zdążyłam zrobić żadnego zdjęcia bo to wszystko musiałam robić tak szybko. Rysować, wczoraj w nocy, a dzisiaj na godzinie wychowawczej kończyłam i zaniosłam do pani od plastyki w ostatniej chwili.
   Na godzinie wychowawczej razem z dziewczynami szłyśmy na strych szukać jakiejś choinki. Każda klasa jest już przybrana tylko my nie możemy znaleźć tej co mieliśmy w tamtym roku, znaczy się ona byla, ale się rozwaliła i nawet nie chciała stać.
   Osz kurde ! Zapomniałabym ! Wczoraj okleiłam sobie gazetą cały pamiętnik, ale niestety nie zdążyłam zrobić zdjęcia. Jutro wszystko wstawię, a także dzisiejsze rysunki na jutrzejszą plastykę.
Pozdrawiam M i wszystkich znajomych jeśli to czytają <3


A tutaj jeszcze dla M, to te włosy co ci przed chwilką mówiłam. ( Przez cały czas gadamy ze sobą na gg, przez słuchawki )