piątek, 2 grudnia 2011

Pamiętam każdy dzień i każdy motyw. Każdy problem i wszystkie kłopoty. Wszystkie upadki i wszystkie wzloty i nigdy nie zapomnę o tym

 A tak pomyślałam, że strzelę jeszcze jedną notkę na piątusiowy wieczorek <3. 
Jutro z samego rana idziemy rozdawac opłatki po całym miasteczku.  Jestem w gupie z A, M i W. nieuniknione, że napewno będzie mi odwalać więc napstrykam trochę zdjęć. Pod szkołą mam być już o 9:15.  Szkoda, że jutro nie będę miała już tych niebieskich końcówek jakie sobie dzisiaj zrobiłam na zajęciach artystycznych, no cóż ja się rozijałam fryzjersko :D Tylko szkoda, że te flamastry się jutro zmyją, trudno.
  Wiecie szczerze to nie jest już tak jak było. Nie jestem już taka przymulona i przygnębiona, w szkole tak mi odwala, że dziwię się dziewczynom jak ze mną wytrzymują. Wieczorem też jest w miarę okej, tylko najgorsze, ze gdy kładę się spać to zaczyna się - walka pomiędzy tym co wiesz, a tym co czujesz, tym co nierealne, a tym czego pragniesz - tym co się nigdy nie spełni. No, ale trudno jakoś się zasypia, czasami przy słuchaniu na słuchawkach muzyki gdy wyłączam o pierwszej nad ranem to zasypiam centralnie , od tak na zawołanie. 

Szczerze ? To ja w myślach i tak kurde tęsknie -.-
I tak dziwnie się czuję gdy przechodzi obok mnie na korytarzu i ocieramy się przechodząc przez tłum. Nasze szkolne korytarze zaraz po dzownku i wyjściu wszystkich sal są strasznie zatłoczone, każdy chce odstawić plecak pod salę gdzie ma teraz lekcjię.
M sama potwierdzi, że na wf się na mnie patrzy... Tylko po jakiego ja się pytam ?

Myślę, że Basia się zgodzi na tego Sylwestra. To będzie niezapomniana biba ! We trójkę <3 
Najlepsza była dzisiajesza nasza rozmowa na gadu, że ja ją upiję Picolo. Hahah :D 
Postaram się zapamiętać wszystkie fajne teksty jakie po pijanemu przez sztuczny szampan strzelimy, no, ale w sumie to jeszcze nie jest pewne, że ona przyjdzie.
O, moze upiekłybyśmy w Sylwestra te babeczki, które pieczemy już chyba od końca wakacji ? XD

  Kończę bo znalazłam właśnie jakiś film romantyczny - Jeden dzień.
Jutro napiszę recenzję i relacje.
Miłego piąteczku, a raczej wieczoru, tyle ile z niego pozostało ^^