wtorek, 20 grudnia 2011

Twoją pseudo miłość puszczam z dymem.

   
Przepraszam, że dzisiaj nie dodałam żadnej notki, ale byłam strasznie zajęta pisząc kolejne rozdziały mojego opowiadania. 
Jutro ostatni dzień nauki, w czwartek też są trzy pierwsze lekcje, skrócone, pewnie będą trwa aż 30 minut. Ja mam matmę i dwa języki polskie : / no, ale nic przeżyję, ważne, że przerwa świąteczna jest ;) Miałam wam dzisiaj wstawić wielkie dzieło Anny jakie znalazłam w jej notesie. Przyznam, że to naprawdę wielkie dzieło plastyczne, hehe. Może jutro wam wstawię jeśli mój kabel do telefonu zechce łaskawie zadziałać.
    Jeny, chcę urodziny, no ! Być może dostanę moją upragnioną nokię c3, sama musze uzbierać przynajmniej dwie czwarte z 400 zł.  Na razie mam 45 złotych i będę się starała uzbierać. Będzie wiele okazji, nowy rok, urodziny więc trochę kasy powinnam dostać od rodziny. 
    Muszę w końcu znaleźć odpowiedniego fryzjera, który zrozumie mnie z tą grzywką jaką ja chcę. No jak narazie byłam u jednego chyba dwa razy i stwierdził/a , że mi się nie będzie układać, ale jak się kurde to komuś nie może układać, przecież nawet jak ja sama sobie zaczeszę tak normalnie to jest git. No i pokazałam nawet zdjęcie, ale nikt mnie nie zrozumiał. Nie wiem czy teraz będzie jakiś termin no bo wiecie, święta, sylwester. nie wiem właśnie, czy się zmieszczę w którąś sobotę =( Chciałabym bo Anna mówi, że ten fryzjer jest gites, no bo jej zawsze obcina włosy, a ona ma właśnie zajebistą tą grzywkę . !


    


    Chyba już kiedyś dodawałam tą piosenkę. Ale uwielbiam ją. Dzięki M, no bo ona kiedyś przesłała mi ją chyba na informatyce. I tak zaczęłam słuchać trochę SOAD. Kocham też Chop Suey i Toxicity. 
    A co do tytułu notki. Tak. Dokładnie. Jeśli to czytasz, w co wątpie, ale kiedyś miałeś linka to wiedz, że mam cię w dupie i tą twoją pseudo miłość przez gadu.
   Mam pomysł na takie zdjęcie fajne, ale nie wiem jak ten pomysł zrealizować. Może jutro w szkole coś wykombinuję. 
   Dzisiaj tylko jedna notka. Jutro będzie więcej. A właśnie co do sylwestra zapomniałam oznajmić iż. Basia nie przychodzi... Idzie do koleżanki. Czyli czeka mnie taki sylwester, że żal. czyli komputer + muzyka + popijanie szampana. Taa. Szczęśliwego nowego roku -.- Trudno.  A wy jakie macie plany na tegorocznego sylwestra ? ;)