sobota, 11 lutego 2012

nie miej do siebie żalu, że nie potrafisz o nim zapomnieć. nie potrafisz, bo ten człowiek zbyt mocno odcisnął się na twojej duszy, nie potrafisz, bo musiałabyś zapomnieć najlepsze momenty swojego życia. nie płacz, nikt się na ciebie nie gniewa. nie zapominasz, bo nie możesz.

Cześć.
Byłam dzisiaj na tych zakupach w Millenium Hall na poszukiwania conversów jednak kupiłam tylko spodnie w Stradivariusie. Co do trampek... objeździłam cały Rzeszów, wszystkie sklepy w jakich mogą być i tylko w jednym w Europie były, ale szare, akurat mój rozmiar.  Przymierzyłam, były okej, ale ekspedientka powiedziała, że może zamówić mi te czarne jak chcę. No to się zgodziłam i będę je miała pod koniec tego tygodnia. Przynajmniej wiem, że 37 będzie dobry. A szare ? Tak samo jak czerwone do niczego by mi nie pasowały -,- Ale spodnie kupiłam szare ^_^ Szare rurki z jednym przetarciem niedaleko bioder. Odrazu mi się spodobały, a jak zwykle nie było rozmiaru, ale jednak gdzieś tam moja mama wyszukała. Na początku chciałam turkusowe, ale oczywiście nie było, zostały same granatowe, czarne, rude, brązowe no i szare.
Mimo iż nadal nie mam wymarzonych butów jestem jakoś zadowolona z dzisiejszego dnia. W głębi ducha wiedziałam, że ich nie kupię. Zawsze jak widziałam je w sklepach były tylko duże rozmiary. Wydawało mi się, że tak będzie mimo to cały czas trzymałam kciuki i powtarzałam w duchu : Żeby były 37. Ale grunt, że będą. Tylko szkoda, że nie będę ich miała na dyskotekę, no, ale trudno. 
A wy jak spędzilłyście dzisiejszy dzień ?


Jak mój aparat zechce wykryć się na kompie, to w następnym poście wstawię wam zdjęcie tych spodni, tymczasem zostawiam was ze zdjęciem z mojego boiska szkolnego. Zdjęcie zostało zrobione na początku roku szkolnego podczas jednej z przerw.  Jak widać niebo było trochę przysłonięte chmurami, zanosiło się na deszcz, może nawet robiła się burza.