środa, 5 sierpnia 2015

#. Wholesalebuying

Hej, zapewne większość ''chińskich'' stronek z ubraniami i tanimi gadżetami jest wam w zupełności znana. Ale czy słyszeliście o Wholesalebuying? Zakładam, że nie. Sklep sam w sobie ma trudną nazwę, sama nie do końca wiem jak ją wymówić. Asortyment również jest podobny, ale ceny mogą was zupełnie zaskoczyć. Może dla niektórych na pierwszy rzut oka różnica jednego czy dwóch dolarów to nic, ale dla szerszego grona blogosfery posiadającej współprace z takimi sklepami jest to naprawdę coś ułatwiającego zakupy w tym sklepie. Jeszcze nie miałam okazji nic sobie zamówić, ale kilka niezłych ubrań już wpadło mi w oko. A wy co myślicie?

KLIK        KLIK       KLIK      KLIK      KLIK